Nazywam się Jerzy Brokman. Praca z ludźmi stawała się moją pasją od połowy lat ’90. Obecnie jest to moja droga życiowa. Lubię w niej bogactwo doświadczeń, ciągłe nowe wyzwania i brak rutyny. Ceniąc różnorodność i niepowtarzalność, dokładam starań, aby każda poszukująca pomocy osoba była traktowana indywidualnie. Cenię zarówno nagłe przełomy jak i cierpliwe przekraczanie kolejnych przeszkód. Dbając o poziom wykonywanej pracy regularnie poddaję ją superwizji, czyli nadzorowi bardziej doświadczonych terapeutów.
Prywatnie: pasjonat jazzu, muzyki Jana Sebastiana Bacha i kotów; entuzjasta japońskiej szermierki. Tata Kuby – cały czas uczę się bycia rodzicem. Ciągle w drodze.
Moja droga zawodowa: